Puszyste babeczki, wilgotne w środku od sosu z białej czekolady. Mak delikatnie chrupie pod zębami i daje lekko orzechowy posmak, a babeczki są piegowate! :D
Składniki:
Ciasto na babeczki:
- 1,5 szklanki mąki pszennej
- 1 szklanka maku (nie zmielonego)
- 1 szklanka mleka
- 4 łyżki masła
- 2 jajka
- 0,5 szklanki cukru
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
- opcjonalnie łyżka ekstraktu waniliowego lub skórka z cytryny
Sos:
- 60 g białej czekolady
- 60 g śmietanki 30%
- wiórki kokosowe lub płatki migdałów do ozdoby
Przygotowanie:
- Piekarnik nagrzać do temperatury 180°C.
- Do miski przesiać mąkę, wsypać mak proszek do pieczenia i sól, wymieszać trzepaczką. W rondelku lub mikrofalówce podgrzać mleko z masłem, zostawić do ostygnięcia, ma być lekko ciepłe. Do drugiej miski wbić jajka, wsypać cukier, dodać ekstrakt lub skórkę. Roztrzepać rózgą i cały czas mieszając dolewać mleko z rozpuszczonym masłem. Suche składniki przesypać do mokrych, wymieszać krótko, tylko do czasu aż składniki się połączą (może być nawet trochę grudek ;)).
- Do formy na muffiny wyłożonej papilotkami nakładać ciasto. Piec przez ok. 30 minut.
- Po wyjęciu z piekarnika od razu wyjąć babeczki na kratkę do ostygnięcia. Gdy babeczki ostygną, zrobić sos.
- Do rondelka wlać śmietankę, dodać białą czekoladę. Podgrzewać na małej mocy palnika, do czasu, za czekolada się rozpuści. Sos ostudzić.
- W babeczkach zrobić dziurki np. za pomocą końcówki drewnianej łyżki, nie dochodzić do dna. Sos nalewać do babeczek partiami, aż cały zostanie rozlany w babeczkach. Na koniec babeczki można posypać kokosem lub migdałami.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz