piątek, 24 lipca 2020

Owsianka nocna


Najszybsze śniadanie, które wystarczy wyciągnąć z lodówki i dodać trochę świeżych owoców. Owsianka z jogurtem jest zawsze przepyszna i można ją jeść w wielu wersjach i na wiele sposobów, nigdy się nie nudzi. Można śmiało pobawić się z różnymi owocami i dodawać różne masła orzechowe lub zamienić je po prostu na łyżkę dowolnych orzechów. Takie śniadanie lubię przekładać do większej miseczki, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby zajadać owsiankę prosto ze słoika. ;) Sprawdzi się świetnie w postaci drugiego śniadania, wystarczy wieczorem na wierzchu owsianki ułożyć owoce i tylko schować słoik następnego dnia do plecaka czy torebki.

Składniki:

- 4 łyżki płatków owsianych górskich
- 0,5 łyżeczki nasion chia lub siemienia lnianego
- 6 łyżek wody
- 150-180 g jogurtu naturalnego
- 0,5 łyżeczki miodu lub łyżeczka syropu klonowego
- łyżeczka masła orzechowego

+ dowolne owoce ( np. borówki, brzoskwinia, maliny, kilka truskawek)

Przygotowanie:

Wszystkie składniki oprócz owoców wymieszać w słoiku, zamknąć go i schować do lodówki na noc. Zajadać następnego dnia z owocami. :)

Naleśniki pszenno-jaglane



Niezwykle giętkie naleśniki z dodatkiem zmielonego siemienia lnianego. Przyjemnie się je smaży, a jeszcze przyjemniej zjada z ulubionym nadzieniem. ;) Ja postawiłam na twarożek z syropem klonowym i maliny. Odnajdą się spokojnie również na słono. 

Składniki:

- 1 szklanka mąki jaglanej
- 1/4 szklanki zmielonego siemienia lnianego
- 3/4 szklanki mąki pszennej
- 3 jajka
- 1,5 szklanki wody
- 1 szklanka mleka

Przygotowanie:

Zmiksować wszystkie składniki. Odstawić na 10 minut. Patelnię mocno rozgrzać. Smażyć na średniej mocy palnika beztłuszczowo lub z odrobiną masła klarowanego, każdy naleśnik potrzebuje ok. 3 minut z jednej strony i minuty z drugiej strony. Usmażone naleśniki układać na talerzu, można przykrywać drugim talerzem, aby były jeszcze bardziej giętkie. Podawać z ulubionymi dodatkami.

Torcik serowy z galaretką

Lekkie ciasto trzywarstwowe - miękki biszkopt, twarożek i owoce zatopione w galaretce. Wspaniały na letnie dni. 

Biszkopt:

- 2 jajka
- 1/4 szklanki cukru
- 3 łyżki mąki pszennej
- 3 łyżki mąki ziemniaczanej

Jajka ubić z cukrem na puszystą masę. Dodać mąki, wymieszać delikatnie. Rozsmarować w okrągłej blaszce o średnicy 22 cm. Piec w 170°C przez 20 minut na drugiej półce od dołu. Po upieczeniu zostawić na kratce do całkowitego ostygnięcia. 

Warstwa serowa:

- 500 g twarogu półtłustego
- 200 g śmietany kwaśnej 18%
- 4 łyżki cukru pudru
- łyżka żelatyny 

Żelatynę rozpuścić w 4 łyżkach wrzątku, zostawić do ostygnięcia. Twaróg, śmietanę i cukier zblendować na gładką masę. Dodać żelatynę i zblendować dokładnie jeszcze raz. Wyłożyć na ostygnięty biszkopt, wyrównać. Wstawić do lodówki na godzinę. W tym czasie przygotować warstwę galaretki.  

Warstwa galaretki:

- 2 galaretki truskawkowe lub cytrynowe
- 400 owoców (polecam borówki, maliny truskawki)

Galaretki rozpuścić w 600 ml wrzątku. zostawić do ostygnięcia. Owoce umyć ułożyć na torciku, zalać ostygniętą galaretką. Wstawić do lodówki na kilka godzin, najlepiej na noc. Można ozdobić listkami mięty. Przed krojeniem obwieźć rant nożem. 

Smacznego! :D

niedziela, 5 lipca 2020

Babeczki makowe

Puszyste babeczki, wilgotne w środku od sosu z białej czekolady. Mak delikatnie chrupie pod zębami i daje lekko orzechowy posmak, a babeczki są piegowate! :D

Składniki:

Ciasto na babeczki:

- 1,5 szklanki mąki pszennej
- 1 szklanka maku (nie zmielonego)
- 1 szklanka mleka
- 4 łyżki masła
- 2 jajka
- 0,5 szklanki cukru
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
- opcjonalnie łyżka ekstraktu waniliowego  lub skórka z cytryny

Sos:

- 60 g białej czekolady
- 60 g śmietanki 30%
- wiórki kokosowe lub płatki migdałów do ozdoby

Przygotowanie:

  • Piekarnik nagrzać do temperatury 180°C. 
  • Do miski przesiać mąkę, wsypać mak proszek do pieczenia i sól, wymieszać trzepaczką. W rondelku lub mikrofalówce podgrzać mleko z masłem, zostawić do ostygnięcia, ma być lekko ciepłe. Do drugiej miski wbić jajka, wsypać cukier, dodać ekstrakt lub skórkę. Roztrzepać rózgą i cały czas mieszając dolewać mleko z rozpuszczonym masłem. Suche składniki przesypać do mokrych, wymieszać krótko, tylko do czasu aż składniki się połączą (może być nawet trochę grudek ;)). 
  • Do formy na muffiny wyłożonej papilotkami nakładać ciasto. Piec przez ok. 30 minut. 
  • Po wyjęciu z piekarnika od razu wyjąć babeczki na kratkę do ostygnięcia. Gdy babeczki ostygną, zrobić sos. 
  • Do rondelka wlać śmietankę, dodać białą czekoladę. Podgrzewać na małej mocy palnika, do czasu, za czekolada się rozpuści. Sos ostudzić. 
  • W babeczkach zrobić dziurki np. za pomocą końcówki drewnianej łyżki, nie dochodzić do dna. Sos nalewać do babeczek partiami, aż cały zostanie rozlany w babeczkach. Na koniec babeczki można posypać kokosem lub migdałami. 

    Smacznego!