niedziela, 16 czerwca 2019

Ciemne ciasto z truskawkami (intensywnie czekoladowe ;))





Wilgotne, puszyste, mocno czekoladowe, z uroczymi truskawkowymi dziurkami ;). Dzięki polewie, która robi się sama przy okazji, po prostu rozpływa się w ustach. To ciasto zdecydowanie zasługuje na pierwszy wpis na moim blogu :).

Składniki (powinny być w temperaturze pokojowej):

- 100g masła
- czekolada gorzka (100g)
- czekolada mleczna (100g)
- 4 jajka
- 1 szklanka cukru
- 1 szklanka maślanki/kefiru
- 1,5 szklanki mąki
- 2 łyżki kakao
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 200g truskawek (większe można pokroić na mniejsze kawałki)
- opcjonalnie 1 łyżka ekstraktu waniliowego

Przygotowanie:

Masło i czekolady rozpuścić w rondelku na małej mocy palnika, mieszając od czasu do czasu. Odlać 0,5 szklanki. Posłuży później za polewę ;).
Ubić jajka z cukrem (masa zwiększy objętość i wyraźnie pojaśnieje). Dolewać powoli maślankę, później zawartość rondelka, cały czas miksując.
W tym momencie można dodać ekstrakt.
Wsypać przesianą mąkę wraz z proszkiem do pieczenia i kakao. Wymieszać delikatnie (na wolnych obrotach miksera lub trzepaczką), nie trzeba mieszać długo, ma powstać gładkie dość płynne ciasto.
Ciasto wylać na blaszkę, na wierzchu ułożyć truskawki.
Piec ok. 50 min w 180°C.
Po wystygnięciu, ciasto polać pozostałą polewą.



2 komentarze: